jakby to powiedzieć ... inspiracją do tych naleśników był nie kto inny tylko mój sierściuch. I w tym momencie już słyszę mojego męża na temat mojego tzw. bzika na punkcie kota. Ale co tam ...zawsze miałam słabość do "sierści" i chyba tak już zostanie. Tak więc moja kotka kończy w tym tygodniu rok (brzmi to trochę idiotycznie, ale to chyba te moje instynkty macierzyńskie ;)), więc pomyślałam sobie, że trzeba to w jakiś sposób uczcić - wprawdzie kot naleśników nie zje, ale Pani całkiem chętnie. A kluczem w tym całym pomyśle była Borówka, bo tak się wabi kotka. Tak więc zapraszam na moją wersję Borówkowych Naleśników.
Składniki:
Ciasto naleśnikowe (ok.7-8 naleśników)
- 1 jajko
- 500 ml mleka
- 3 łyżeczki cukru pudru
- ok. 10 łyżek mąki
- 150 g borówek
Nadzienie serowe
- 300 g sera białego
- 5 łyżek cukru
- 3 łyżki śmietany
- kilka borówek
Wykonanie:
Z wyżej wymienionych składników na ciasto miksujemy blenderem borówki z niewielką ilością mleka, a resztę składników mieszamy ze sobą za pomocą miksera. Na końcu dodajemy zmiksowane borówki i z tak przyrządzonego ciasta smażymy naleśniki. Uważamy, by naleśniki nie przypiekły się za bardzo, bo wtedy tracą piękny borówkowy kolor :) A to połowa sukcesu tych naleśników.
Ser biały należy utrzeć z cukrem i śmietaną - najlepiej blenderem, co zlikwiduje ewentualne grudki. Takim serem można smarować naleśniczki ... lub dodać jeszcze trochę całych borówek (im mniejsze tym lepiej) dla wzbogacenia smaku i kolorytu .... i tak powstałym serkiem smarować naleśniki.
Bardzo owocowe i słodkie naleśniki można udekorować cukrem pudrem, bitą śmietaną lub owocami.
Dzisiaj na obiad mialy byc tradycyjne nalesniki ale teraz beda borowkowe. Happy 1st B-day Borowka.
ReplyDeleteAle cudna ta Twoja Kicia.Świetny pomysł z kolorowymi naleśnikami.
ReplyDelete