Może nie jest zbyt wymyślne to danie, ale idealnie pasuje do upalnych dni - jest lekkie, delikatne w smaku i bardzo azjatyckie .... a mnie więcej do szczęścia nie trzeba :). I do tego banalnie proste, więc dziś leniuchowanie w kuchni.
- 4 piersi z kurczaka
- 1 czerwona papryka
- 2 marchewki
- 2 szklanki ananasa z puszki
- 1 szklanka pędów bambusa
- 1 szklanka soku z ananasa (zachować z puszki odcedzając ananasa)
- 4 łyżki octu ryżowego
- 2 cm kawałek imbiru
- łyżka mąki ziemniaczanej
- 2 łyżki oleju
- sos sojowy, sól
Kurczaka pokroić w paski, przyprawić solą i podsmażyć na oleju, gdy będzie już złocisty dodawać kolejno pokrojone w paski : marchew, paprykę, pędy bambusa, smażyć na dużym ogniu kilka minut, a na samym końcu dodać pokrojonego w kostkę ananasa.
Przygotowujemy sos: sok z ananasa mieszamy z octem ryżowym, a z kawałka imbiru wyciskamy sok ( ok. 1 łyżeczka). Mąkę ziemniaczaną rozrabiamy w szklance wody i dolewamy do mikstury z octem, wszystko dokładnie mieszamy i zalewamy zawartość patelni. Gotujemy ok.5 minut, po czym wyłączamy gaz i przykrywamy pokrywką na kolejne 5-10 minut. Można doprawić sosem sojowym.
No comments:
Post a Comment