Paneer Makhani

Nie mogę uwierzyć, że już tak długo mnie nie było tutaj .... ależ ten czas leci. Ale ostatnie miesiące moja głowa zajęta była moją małą Kruszynką, i gotowanie poszło na drugi plan.
Ale nareszcie się udało upamiętnić ten przepis na blogu, a czekał wyjątkowo długo. Mówię sobie, że to te moje zmiany hormonalne przewróciły moją kuchnię do góry nogami, no i bloga również :)

Ale danie jest naprawdę dobre, pożywne i idealne, jeżeli chcecie odpocząć od mięsnych dań. 

Składniki:

• ok. 2 szklanek sera paneer pokrojonego w kostkę
• 1/4 szklanki orzechów nerkowca
• 2 łyżki ziaren sezamu
• 2-3 pomidory
• 1 łyżka imbiru
• 1 ostra papryczka
• 2 łyżki ghee
• 1 łyżeczka nasion kuminu
• 2 łyżeczki sproszkowanej kolendry
• 1/2 łyżeczki kurkumy
• 1 łyżeczka soli
• 1 łyżeczka cukru
• 1/4 szklani śmietanki kremówki
• 1/2 łyżeczki garam masala
• 1 1/2 szklanki wody
• opcjonalnie : świeża kolendra

Wykonanie:

Orzechy i sezam zmielić na proszek.

Zblendować pomidory (wcześniej obrane ze skórki), imbir oraz ostrą papryczkę. W gorącej wodzie namoczyć ser przez ok. 5 minut.

Rozgrzać masło na patelni, dodać nasiona kuminu i prażyć przez kilkanaście sekund, dodać sproszkowane orzechy i sezam, podpiec jeszcze ok. minuty a na końcu dodać zmieloną miksturę z pomidorów. Dosypać resztę przypraw poza garam masala. Dusić ok. 5 minut i kiedy pomidory zaczną oddzielać się od tłuszczu, dolać kremówkę i wodę, gotować jeszcze ze 2 minuty. Po tym czasie można dorzucić ser i dusić jeszcze ok. 5 minut, doprawiając garam masala i  świeżą kolendrą.

Z ryżem smakuje super !