Saturday, September 22, 2012

Kartoflanka Berlińska


Nie wiem dlaczego tak późno opublikowałam ten przepis ...muszę sie pochwalić, że to była moja pierwsza zupa w życiu. Moja kulinarna przygoda właśnie zaczynała kiełkować, czyli ponad 15 lat temu... hmmm... może dlatego polubiłam gotowanie, bo właśnie ta zupa wyszła mi naprawdę dobra ... i do dziś pamiętam jej smak. O czym świadczy też przepis, który nadal tkwił w mojej głowie. A że nadchodzą jesienne i coraz zimniejsze wieczory, ta rozgrzewająca gęsta kartoflanka może być doskonałym rozwiązaniem, kiedy przychodzimy do domu zmarznięci i zmęczeni po pracy. 


Składniki:
  • 7 średnich ziemniaków
  • 1 marchew
  • 1 cebula
  • 300 g boczku wędzonego ze skórką
  • 3 łyżki majeranku
  • 2 l wody
  • sól, pieprz
  • olej

Wykonanie:

Boczek wędzony pokroić w kostkę i odciąć twardą skórkę, którą zalać 2 l wody i zagotować. Resztę boczku pokroić w kostkę i odstawić.
Ziemniaki i cebulę pokroić w kostkę i podsmażyć 1-2 minuty na oleju, po czym wrzucić wszystko do gotującego się wywaru z boczku. Marchew zetrzeć na tarce na większych oczkach i również wzrucić do wywaru. Dodać 3 łyżki majeranku, posolić i obficie popieprzyć  i gotować aż do miękkości warzyw (ok. 20 minut). Ostudzić zupę i  część zupy zmiksować tj. "wyłowić" połowę warzyw i odstawić, a pozostałą część zmiksować na gładką masę. W międzyczasie można podsmażyć pokrojony boczek. Do zmiksowanej zupy dodać odłożone warzywa i podsmażony boczek.
Smacznego !

2 comments:

  1. Jesienią po pracy będzie jak znalazł. I podoba mi się pomysł z miksowaniem tylko połowy warzyw - ma się i zupę-krem i tradycyjną zupę z warzywami.

    ReplyDelete
  2. zupka pycha, właśnie zrobilam dzis na obiad, na koniec zostawiłam troszke boczku pokroiłam w małą kostke i przypieczony dodałam do zupy. pycha, dziękuje za przepis Magdalenia

    ReplyDelete